Na polanie, na polanie
Siedzą grzybki na tapczanie
Zamiast grzecznie stać przy dróżkach
Wolą siedzieć na poduszkach
Co tam ścieżki, co tam dróżki
Nas grzybowe bolą nóżki
A jak sobie odpoczniemy
Znów przy ścieżkach stać będziemy
Hej leniuszki, hej leniuszki
Puste bez was leśne dróżki
Każda dróżka każda ścieżka
Chce by przy niej grzybek mieszkał
Co tam ścieżki, co tam dróżki
Nas grzybowe bolą nóżki
A jak sobie odpoczniemy
Znów przy ścieżkach stać będziemy
Odpoczęły tak jak chciały
Kapelusze pokładały
Teraz pędzą z plecakami
Zająć miejsca pod krzakami